Muzeum Ziemi Sławieńskiej
zaprasza na fascynującą podróż z przyszłości w przeszłość!
sie 1, 2014
51 Odsłon
0 0

Statek widmo na jeziorze Wicko

Napisane przez
przekaż 1,5% podatku

Statek widmo na jeziorze Wicko – Dawno temu, w XIV – XV wieku, mieszkańcy nadbrzeżnych osad zajmowali się rozbójnictwem morskim. Podczas sztormowych nocy zapalali na wydmach duże ogniska, by przywabić błądzące i potrzebujące pomocy statki.

Pewnego jesiennego wieczoru wartownicy zauważyli trójmasztowy statek, który walczył z szalejącym sztormem. Statek dryfował, gdyż jeden maszt był już złamany. Nie było prawie żadnej widoczności. Statek zbliżył się do wysokiego brzegu koło Jarosławca. Wtedy jeden z marynarzy zauważył na wschodzie duży ogień przy brzegu. Czy tam ma być ratunek ? Miejsce do zawinięcia i do postoju ? Kapitan skierował statek w kierunku ognia. Był to jednak tylko zwodniczy podstęp, który zwabił statek na płytkie wody, gdzie osiadł na mieliźnie. Nie było już ratunku. Cała załoga utonęła, a z pięknego statku pozostał jedynie wrak.

Pamięć o tym haniebnym czynie żyje do dziś. Przed nadchodzącym nieszczęściem lub powodzią wrak statku unosi się – jakby z pomocą niewidzialnych rąk – z dna morza do góry, bardzo wysoko, aż zawiśnie nad ludźmi. W bladym świetle księżyca widoczne są bardzo do kładnie stare części statku, widać dwa całe i jeden złamany maszt, kapitana na mostku i załogę proszącą o pomoc. Wszystko to dzieje się w zupełnej ciszy. Potem statek przenosi się nad jeziorem do Jezierzan i znika w dużej stodole.

Kategorie wpisu:
Legenda
Muzeum Ziemi Sławieńskiej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

3 × 1 =

The maximum upload file size: 2 MB. You can upload: image, audio, video, document, text, other. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here